Perfumy inspirowane znanymi drinkami i deserami – rosnący trend w Polsce – o zapachach gourmand i koktajlowych kompozycjach

perfumy inspirowane znanymi drinkami i deserami – rosnący trend w polsce

Wielkim hitem jesieni roku 2024 okazały się kompozycje zapachowe inspirowane smakami i aromatami popularnych drinków oraz deserów. Klasyczne piżmo, paczula czy jaśmin powoli zastępują słodkie wariacje na temat najlepszych pozycji z menu cukierni lub baru. W dobie serwisów społecznościowych, takich jak Tik Tok lub Instagram, producenci perfum stawiają na oryginalność, estetykę i jakość, które mają zaskakiwać. O co chodzi z perfumami gourmand? Zapraszamy do dalszej lektury.

Czym są perfumy gourmand?

Tak samo jak światem ubioru, światem perfum rządzi moda. Tutaj wciąż stawia się na nowości, które mają zaskakiwać konsumentów i przyciągać oryginalnością. Do takich nowinek z pewnością można zaliczyć perfumy gourmand. Są to edycje pachnideł zawierające nuty składników jadalnych, kojarzących się z najsłodszymi deserami. Samo słowo gourmand po francusku oznacza „łakomczuch”. Czekolada, karmel, praliny, guma balonowa nie tylko rozpieszczają kubki smakowe, lecz także działają na zmysł powonienia. I to właśnie te aromaty postanowiono wykorzystać w perfumach gourmand. By nadać im trochę więcej wyrafinowania, dla przeciwwagi korzysta się z kwaśnych, lekko cytrusowych lub korzennych aromatów.

Historia powstania perfum gourmand

Sam pomysł wykreowania zapachów opartych na słodkościach zrodził się już w 1956 roku, więc nie jest on niczym nowym. Za pierwszą taką edycje uznaje się Diorissimo marki Dior, stworzoną przez Edmonda Roudnitske, w której wyraźnie dominowały słodkie nuty. Prawdziwym przebojem jednak były wydane w 1992 roku perfumy Thierry Mugler Angel o wyjątkowo dużej proporcji nuty słodkiej wanilii. Do teraz ta kolekcja w charakterystycznych flakonikach w kształcie gwiazdy jest dostępna w wielu wariantach. Ideę uzupełniania kompozycji zapachowych o słodkie nuty migdała, a nawet waty cukrowej szybko podchwyciły największe domy mody i światowi producenci. Na stałe stały się częścią receptury perfum. Współcześnie senselierzy opanowali do perfekcji projektowanie perfum gourmand.

Boom na słodkie perfumy

Wraz z nadejściem jesieni wiele osób chętniej sięga właśnie po perfumy gourmand, po to, by otulić się deserowymi zapachami. Chłodne pory roku zachęcają do wyboru produktów kojarzących się z ciepłem i kuchnią, dlatego też inspirowane deserami pachnidła stały się trendem. Często już sam design butelki zdradza, jakie zapachy są ukryte w środku. Flakoniki przypominające tabliczkę czekolady lub w różowym, intensywnym kolorze, w stylistyce nasuwającym od razu skojarzenie z cukierkami. Jednakże, co równie ważne – wiele z perfum gourmand to pozycje unisex lub przeznaczone zupełnie dla mężczyzn.

A może… perfumy przypominające drinki?

Aperol Spritz, Margarita, Mojito, Martini –  przyciągają klientów barów i restauracji. Teraz także miłośników perfum. W popularnych drinkach smak słodki lub kwaśny i gorzki idealnie się równoważą. Właśnie taką zależność wykorzystali producenci zapachów. Od zawsze w perfumach wykorzystuje się alkohol, chociażby dla efektu utrwalenia, jednakże nie o sam aromat wysokoprocentowego drinka tutaj chodzi. To kompozycje, które mają przenosić użytkownika do atmosfery tamtych przyjęć czy klimatu barów oraz restauracji.

Do sygnowanych często nazwami popularnych napojów alkoholowych butelek perfum wykorzystuje się właśnie kompozycje aromatów serca, bazy i głowy, opartych na składnikach drinka. Często są to propozycje idealne na wieczór i szalone wypady na miasto. Dla przykładu Carolina Herrera 212 VIP woda perfumowana dla kobiet wykorzystuje rum i jego naturalną nutę słodyczy. Reklamowana jest jako głos Nowego Jorku w godzinach wieczornych i zaproszenie do zabawy.

Słodkie perfumy kuszą na półkach, niczym desery w cukierni. Tak samo, jak w przypadku zapachów inspirowanych kultowymi drinkami, chęć ich zakupu często jest powodowana przyjemnymi skojarzeniami, które wywołują. Teraz świat perfum pozwoli przenieść się w każde miejsce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *